| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Felix Lockwood
Skąd : Chelmsford Liczba postów : 785
| Temat: Felix Lockwood 29.10.15 16:57 | |
| VinciVinci jest bardzo przywiązany do swojego właściciela. To straszny pieszczoch i uwielbia być miziany po głowie, chociaż nie ufa obcym, więc lepiej uważaj. - Spoiler:
- Kod:
-
<center><br /><div class="dropdown sowa" style="background-image: url('http://i.imgur.com/DKGKHdZ.png');"><div class="dropdown-link sowa1"><img src="https://i.imgur.com/XVnzmDl.png" /></div><div class="dropdown-container poczta" style="display: none;"><adres><div style="font-family: 'Zeyada', cursive; font-size: 20px;">Adresat,</div></adres> TREŚĆ LISTU <nadawca><div style="font-family: 'Zeyada', cursive; font-size: 20px;">Felix</div></nadawca></div></div></center><link href='http://fonts.googleapis.com/css?family=Zeyada' rel='stylesheet' type='text/css'>
|
| | | Serpens Lucifer Burke
Skąd : Reykjavík, Islandia Liczba postów : 142
| Temat: Re: Felix Lockwood 18.11.15 18:18 | |
|
11/02 Felix,to nie głupie. Myślałem o tobie w nocy, wiesz? Rano żałowałem, że mi się nie przyśniłeś. Chciałbym bardzo chociaż i tak wolałbym… mieć blisko ciebie, a nie tylko nocne mary. Pewnie się rozpycham, nie jestem przyzwyczajony do nikogo obok. Chociaż chyba to mogło by się zmienić, jak myślisz? Chciałbym, ale wcześniej niż kiedyś. Lucifer |
| | | Serpens Lucifer Burke
Skąd : Reykjavík, Islandia Liczba postów : 142
| Temat: Re: Felix Lockwood 18.11.15 18:23 | |
|
11/03 Felix,nie musiałeś. Teraz jest mi jeszcze bardziej głupio, bo nadal nic nie mam dla ciebie za te rysunki. Są dla mnie wyjątkowe i trudno mi znaleźć coś co mogłoby pokazać to, że tak właśnie jest. Co powiedz na to, żeby razem to sprawdzić? Może o nim na chwilę zapomnisz, jednak nie zagoję. Szkoda, że tak to nie działa, bo niektóre rany można by leczyć właśnie w taki sposób. Niekoniecznie te widoczne. więc Serpens, tylko Serpens |
| | | Serpens Lucifer Burke
Skąd : Reykjavík, Islandia Liczba postów : 142
| Temat: Re: Felix Lockwood 18.11.15 18:28 | |
|
11/18 Felix,to za mało powiedziane. Niby jesteś blisko, a jednak daleko. Będę. Oczywiście, że będę. I poczekam jak długo trzeba będzie. Serpens |
| | | Serpens Lucifer Burke
Skąd : Reykjavík, Islandia Liczba postów : 142
| Temat: Re: Felix Lockwood 29.11.15 14:25 | |
|
11/28 Felix,widzimy się jutro w Hogsmeade, prawda? Miałem się zapytać, ale ciągle wypadało mi to z głowy. Muszę chyba przywyknąć do tego, że tak na mnie działasz, że już czasem zapominam o czymś, bo przy tobie skupienie się nie jest proste. Jednak myślę, że inne takie są, a raczej będą. Mam nadzieję, że kiedyś przyjdzie nam się o tym przekonać. Twój Serpens |
| | | Serpens Lucifer Burke
Skąd : Reykjavík, Islandia Liczba postów : 142
| Temat: Re: Felix Lockwood 29.11.15 19:26 | |
|
11/28 Felix, Mój Felixie,rozumiem co masz na myśli. Niby tylko trzy litery, a jak zmieniają wszystko… No jasne, że wolałbym dać się złapać jeszcze w zamku, ale jak coś to trzy miotły nie brzmią najgorzej. Twój Serpens |
| | | Serpens Lucifer Burke
Skąd : Reykjavík, Islandia Liczba postów : 142
| Temat: Re: Felix Lockwood 02.12.15 19:13 | |
|
11/19 Felix,nie jestem ani trochę zły. Może i mało przyjemnie będzie spędzić czas na szlabanie, ale będziemy tam razem, więc może nie będzie tak źle? Twój Serpens |
| | | Serpens Lucifer Burke
Skąd : Reykjavík, Islandia Liczba postów : 142
| Temat: Re: Felix Lockwood 02.12.15 19:14 | |
|
11/19 Mój,jeszcze jakieś? Najlepiej jak najszybciej. Wyobrażam sobie jakby było obudzić się przy Tobie, ale na pewno rzeczywistość wygląda o wiele lepiej. Chciałbym posmakować rzeczywistości. Twój |
| | | Serpens Lucifer Burke
Skąd : Reykjavík, Islandia Liczba postów : 142
| Temat: Re: Felix Lockwood 02.12.15 20:10 | |
|
11/25 Felix,lubię czarny, wiesz? I niemal zawsze wybucham wszystkie eliksiry. I… Grałeś kiedyś w siedem pytań? Niby nic szczególnego, ale tak niewiele o Tobie wiem, a chciałbym wszystko. Jak będziesz chciał to będę wieczorem w gwiezdnym pokoju. A jak myślisz, że to głupie to nie przychodź. Serpens |
| | | Rosalie Greengrass
Skąd : Somerset, Anglia Liczba postów : 42
| Temat: Re: Felix Lockwood 05.12.15 11:47 | |
|
Felixie,Wszystko u Ciebie w porządku? Od czasu, kiedy wróciliśmy do szkoły, czuję się jakoś... inaczej. Dużo się zmieniło, prawda? R. |
| | | Mistrz Gry
- Liczba postów : 1032
| Temat: Re: Felix Lockwood 25.12.15 12:17 | |
|
Butelka alkoholu, na dobre pożycie i wspaniałe przygody w nowym roku!
Twój Secret Santa
Dołączono butelkę trunku
|
| | | Lucas Bielecky
Skąd : Ealing, Londyn Liczba postów : 90
| Temat: Re: Felix Lockwood 29.05.16 14:46 | |
|
Philipie, Felixie,Cześć. Od dłuższego czasu wybieram się do Hogsmeade, ale zwlekałem z tym tak długo, że aż w końcu trafiła się okazja wyjścia razem z resztą. Więc piszę z pytaniem czy może nie chciałbyś tak przejść się tam ze mną. ? Przepraszam, jeśli przeszkadzam lub niepotrzebnie zawracam Ci głowę. Ale jeśli jednak chcesz, to spotkajmy się przy głównym wejściu. Lucas |
| | | Abbey Campbell
Skąd : Plymouth, Anglia Liczba postów : 200
| Temat: Re: Felix Lockwood 07.07.16 23:05 | |
|
12.02.02r. Chłopcze o smutnym spojrzeniu,...sam nawet nie wiem co o tym wszystkim myślę, ale kurewsko nienawidzę tego, że muszę milczeć, kiedy po raz kolejny nie radzę sobie z emocjami. Rozrywają mnie od środka, ilekroć umysł spłata mi figle i wtedy, gdy czuję się już lepiej – niefortunnie przywołuje mi przed oczy jego obraz. On zniknął, a ja mam tyle odwagi, by zarzucić, że to tylko Twoja wina. Był bezpieczny, kiedy obaj trzymaliśmy się na odległość, a Ty chuchałeś skurwionym dymem swoich tanich, ruskich fajek wyłącznie w stronę drzewa na dziedzińcu, tak przecudownie oddalony od Serpenowych ust. Wolałem, kiedy Twoje dłonie nie zbliżały się w okolice jego bioder, czyniłeś z nich lepszy użytek, kiedy bezsensownie kreśliłeś coś po zeszytach. Lubiłem Cię wtedy, wiesz? To było głupie, krótkie uczucie. Kwestia platonicznej sympatii, chęć złączenia ust (ale tylko na moment, nie rób sobie nadziei), splecenia Ci na głowie kilku warkoczy i schowania nosa gdzieś w zagłębieniu szyi, bo nie byłeś mi zagrożeniem. Zaprzepaściłeś to wszystko. Teraz muszę odwracać głowę, kiedy mijamy się na korytarzu. Nie potrafię już nosić w sercu tej nienawiści tak, jak i nie potrafię znieść dłużej Twojego widoku. Chciałbym w końcu Ci wybaczyć, ale też bardzo go kochałem. Czy cierpienie może scalać...? Nie mów nikomu, ale jestem chłopcem z plasteliny. |
| | | Abbey Campbell
Skąd : Plymouth, Anglia Liczba postów : 200
| Temat: Re: Felix Lockwood 07.07.16 23:39 | |
|
12.02.02r. Felixie (bo wiesz, ZNAM Twoje imię),...miłość to głupie uczucie, obezwładniające. Nie miałbyś takich czerwonych oczu, gdybyś go nie znał. Wiesz, wkrada się Ci bezsensownie do głowy, brutalnie przewierca przez czaszkę i zostaje na zawsze albo chociaż do czasu gdy nie zakochasz się znowu, ale z tym miewam problem, kiedy chodzi o kwestie mi niedostępne, a taką Serpens, niestety, dla mnie został. Kochać to znaczy zasypiać i budzić się z jedną myślą, z troską gładzić smutnym spojrzeniem stare blizny i samemu być sprawcą nowych, głównie na swojej duszy, niemogącej pogodzić się z samotnością. Nie wmówisz mi, że czujesz się dobrze z tym, że odszedł. Przepraszam, za bycie absurdalnym szaleńcem. Chciałem, żebyś wiedział, że nie tylko Ty sobie nie radzisz. Co jeśli to wszystko to tylko prośba o pomoc, której nigdy nie będę w stanie wynieść nigdzie poza papier, tak, jak i nie potrafiłem tego zrobić z uczuciami do niego? Absurdalny szaleniec. |
| | | Abbey Campbell
Skąd : Plymouth, Anglia Liczba postów : 200
| Temat: Re: Felix Lockwood 08.07.16 0:07 | |
|
12.02.02r. Felixie,...cholera, czy Ty w ogóle choć trochę chcesz mnie zrozumieć? Ta wiadomość była błędem, czuję się tak samo, jak wtedy, kiedy krzyczę coś do lustra w łazience Wrzeszczącej Marty, a człowiek, którego odbicie widzę (a nie znam go ani odrobinę) tylko ze smutkiem na mnie patrzy, zupełnie jakby sam miał już dość tego, jak mocno potrafi czuć. Jestem skrajnością, emocje robią mi w głowie gorszą mieszankę niż Serpens na przeciętnej lekcji eliksirów. Myślę, że nie byłem jego miłością, mimo troski, jaką zwykł mi okazywać, gdy gubiłem się w sobie i potykałem o rozwiązane buty. Czasem robiłem to celowo, gdy był w pobliżu, ale kiedy Cię miał nie zwracał uwagi już nawet na to. Na moich rysunkach byłeś piękniejszy, we wnętrzu kreśliłem Ci małą galaktykę. Przepraszam. Chciałem tylko zmusić Cię do tego, żeby wrócił i mnie objął. ...Nie, właściwie to chciałem wypisać Ci tu tylko parę brzydkich słów, ale chyba w głębi duszy jestem na to zbyt dobrym człowiekiem. Kiedyś wydrapię Ci oczy, przepraszam. I, mimo wszystko, dziękuję, że mi odpowiedziałeś. A. |
| | | Abbey Campbell
Skąd : Plymouth, Anglia Liczba postów : 200
| Temat: Re: Felix Lockwood 08.07.16 0:30 | |
|
12.02.02r. Felixie,Zazdrość to piękne uczucie. Urozmaica mi życie, nie stawia wszystkiego na jeden, powtarzalny ton marszu żałobnego. Myślisz, że to były ładne rysunki, skoro wiesz o ich istnieniu...? Nigdy nie zdarzyło mi się ich podpisywać, a jeśli już – za każdym razem inaczej, pewnie dlatego, że za każdym razem czuję się trochę kimś innym. Seprens dostał szkice, myślisz, że zdecydował się je spalić po waszym rozstaniu? Ja bym tak zrobił, ale jestem większym szaleńcem. Wiesz, że nigdy nie byłem dobry w grę w pokera? Zawsze wolałem rozbierać się od razu, bez głupich pretekstów. Karty nie są stworzone dla leworęcznych, nie potrafiłem ich wygodnie trzymać, więc ostatecznie po kilku rundach rzucałem je na stół z niemrawą miną i odpalałem papierosa. ...Czy to Cię w ogóle obchodzi? W życiu chodzi chyba tylko o zapomnienie. Tylko, że o nim akurat wolałbym nie zapomnieć. B. |
| | | Abbey Campbell
Skąd : Plymouth, Anglia Liczba postów : 200
| Temat: Re: Felix Lockwood 08.07.16 0:58 | |
|
12.02.02r. Felixie,jesteś zakochany gorzej, więc współczuję Ci z całego serca, bo kocham średnio kilka razy do roku i zawsze boli mnie to tak samo. Jestem specjalistą od tego rodzaju cierpień, a gdy w końcu zostanę lekarzem – przepiszę Ci na te dolegliwość ognistą brandy i tuzin przypadkowych spotkań, jedno być może nawet ze mną. Co mieliśmy między sobą? Czasem wyłącznie szaty i stertę poduszek na kanapie w pokoju wspólnym, sporadycznie innego ucznia, który zasiadał między nami przy stole w Wielkiej Sali, choć lubiliśmy jadać razem. Żaden z nas, ani ja ani Ty, nie chce o tym myśleć. Wspomnienia niszczą gorzej niż zazdrość, sprawiają, że masz ochotę wycelować sobie pistoletem w skroń i szepnąć ciche obliviate, zanim jeszcze zdecydujesz się nacisnąć spust. On nie wróci, jestem pewien i nienawidzę tego. C. PS: zapomnij o mnie, nie zamierzam chwalić się znajomością całego alfabetu. PS2: dziękuję, że dla mnie byłeś, kiedyś jakoś Ci to wynagrodzę. |
| | | Abbey Campbell
Skąd : Plymouth, Anglia Liczba postów : 200
| Temat: Re: Felix Lockwood 08.07.16 1:30 | |
|
14.02.02r. Felixie,życzę Ci udanych walentynek, choć tegorocznych oboje nienawidzimy tak samo (nie, żebym kiedykolwiek lubił to święto). Spij się nieco, skoro już chwalisz się tą pieprzoną ognistą, której ja mam nieznośny niedostatek, kup sobie lepsze papierosy i miej choć trochę mniej czerwone oczy niż zdarza Ci się to ostatnio. Pamiętaj, że łzy nie rozwiązują problemów. Myślenie, zresztą, też nie. W ramach prezentu dołączam gumę do żucia, miałem ją w ustach tylko kilkanaście sekund, więc, jeśli chcesz, możesz zrobić z niej użytek. Zapominanie o którym pisałem w poprzednim liście, jeśli byś zapomniał, nadal jest aktualne. To nie moja wina, że od dwóch dni ciągle o Tobie myślę. Ściskam, D.Dołączono gumę do żucia, przyklejoną tuż pod podpisem. |
| | | Abbey Campbell
Skąd : Plymouth, Anglia Liczba postów : 200
| Temat: Re: Felix Lockwood 08.07.16 1:42 | |
|
14.02.02r. Felixie,zdajesz sobie sprawę, że połączenie mojego temperamentu z Tobą i alkoholem sprowadziłoby nas na dno o wiele szybciej niż ktokolwiek mógłby przypuszczać? Bywam łatwy, tak słyszałem, ale zachowuję resztki godności i aż tak nisko nie upadam; bycie Ci marnym pocieszeniem zdecydowanie nie jest tego warte, a i Ty nie potrafiłbyś w tej kwestii pomóc mnie. Odmawiam, choć ładnie dziekuję za propozycję randki. Zbieraj się w samotności, niech ognista pali Ci gardło jak niegdyś jego ślina. To nie to, że lubię Twoje oczy, jestem po prostu świetnym obserwatorem. Bądź dziś nieco weselszy, a są nawet szanse, że uśmiechnę się do Ciebie na kolacji. E; a to dlatego, że jestem uparty. |
| | | Abbey Campbell
Skąd : Plymouth, Anglia Liczba postów : 200
| Temat: Re: Felix Lockwood 08.07.16 1:57 | |
|
14.02.02r. F,szczerze żałuję, że pozwoliłem sobie przy Tobie na taką szczerość. Czuję się po tym nie dość, że tak samo pusty jak wcześniej to jeszcze podle obdarty z szat i nagi jak nigdy. Nie powinieneś o tym wszystkim wiedzieć, więc zachowuj się jakby tak właśnie było. Teraz chciałbym po prostu zapomnieć i tak też, bez choćby mrugnięcia, zrobię. Wiem, że mi to wybaczysz, też czasem lubisz na mnie patrzyć. Odpuść sobie to jednak na dzisiejszej kolacji, nie zamierzam się nawet pojawić. Nie chcę, byśmy dla siebie istnieli. Udław się moją gumą. Abbey. |
| | | Abbey Campbell
Skąd : Plymouth, Anglia Liczba postów : 200
| Temat: Re: Felix Lockwood 08.07.16 2:11 | |
|
23.03.02r. F,brak kochanka tak poprzewracał Ci w głowie, że prawdopodobnie chorujesz na jakaś paranoję. Tu nie pomoże już żaden alkohol (nie, żebym zauważył słyszał, że już od jakiegoś czasu wyglądasz tak, jakbyś go nadużywał). Oficjalnie i dużymi literami przyznaję, że od dawna nie mogę na Ciebie patrzeć, a jeśli już to robię, wiesz, zupełnie przypadkiem, przypominam sobie, że nic nas nie łączy i nie wiem kim jesteś. Nie chcę tej znajomości, nic się nie zmieniło. Przestań o mnie myśleć. A. |
| | | Abbey Campbell
Skąd : Plymouth, Anglia Liczba postów : 200
| Temat: Re: Felix Lockwood 08.07.16 9:58 | |
|
23.03.02r. F,nigdy w życiu się do tego nie posunąłem, kurwa. Nie mam nawet zasranego pojęcia kim jest Rose. Masz paranoję albo próbujesz mną w jakiś dziwny sposób manipulować. Nie jestem żadną z Twoich pieprzonych fanek, głupio łudzących się, że może na nie spojrzysz. Co chcesz osiągnąć? Zresztą, jestem w związku. I wiesz, jak to jest z prawdziwą miłością? Zostaje. To kochankowie odchodzą gdzieś zimą. Nie wpisują Cię na listę noworocznych postanowień. Straciłeś termin ważności, a ja coraz szczerzej Cię nienawidzę, zwłaszcza, kiedy zakładasz, że mógłbym się Tobą w jakiś sposób interesować. Marzenia ściętej głowy, nie jesteś nawet w moim typie. A. |
| | | Abbey Campbell
Skąd : Plymouth, Anglia Liczba postów : 200
| Temat: Re: Felix Lockwood 08.07.16 11:19 | |
|
23.03.02r. F,nie powinieneś mnie oceniać, nawet w tak łagodny sposób. Mam wrażliwą duszę, a samotność jest straszną szmatą, Ty akurat powinieneś o tym wiedzieć. Miej dziś dobry dzień. A. |
| | | Abbey Campbell
Skąd : Plymouth, Anglia Liczba postów : 200
| Temat: Re: Felix Lockwood 08.07.16 11:31 | |
|
23.03.02r. F,przerażają mnie Twoje wnioski, chyba cały drżę, gdy gniotę te wszystkie fragmenty pergaminu zanim wrzucam je do kosza w dormitorium (może to pierwszy objaw odstawienia leków?). Nie muszę się przed Tobą bronić, jesteś wyjątkowo niegroźny, zaś Ty, co doskonale wiesz, powinieneś jednak uważać na mnie. Mam zasłużoną opinię niezrównoważonego psychicznie. Ale to chyba coś za czym przepadasz, prawda? Odnoszę takie wrażenie, w innym wypadku już dawno dalibyśmy sobie z tym spokój, ale chyba nie chcesz znikać z mojego życia. A. |
| | | Abbey Campbell
Skąd : Plymouth, Anglia Liczba postów : 200
| Temat: Re: Felix Lockwood 08.07.16 11:51 | |
|
01.05.02r. F,Twoja sowa chyba lubi mnie bardziej niż Ciebie. Zawsze, kiedy jestem w sowiarni niezwykle głośno pohukuje i domaga się pieszczot. Nie szczędzę mu tego, choć narobił mi na nadgarstku kilka drobnych blizn; wbija pazury cholernie mocno, trochę tak, jakby - w przeciwieństwie do kogokolwiek innego - chciał ze mną zostać na zawsze. Ostatnio przyniosła mi na łóżko martwą mysz. Głupio myślałem, że to wiadomość od Ciebie. Dalej, oczywiście, bawię się w znikanie z Twojego życia na zawsze, ale chciałem wspomnieć, że się rozstałem. Nie nadaję się do tego. Już nie bawię się w miłość. Całuję, A. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Felix Lockwood | |
| |
| | | |
Similar topics | |
|
| |