| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Mistrz Gry
- Liczba postów : 1032
| Temat: Biblioteka - część główna 28.09.15 3:36 | |
| First topic message reminder :Biblioteka - część głównaJedno z najczęściej odwiedzanych miejsc w całym zamku. Nic dziwnego, skoro jest skarbnicą nieprzebranej wiedzy, dostępnej bez większego problemu. W ostatnim czasie opracowano łatwe w obsłudze katalogi, dzięki którym wyszukiwanie interesujących pozycji nigdy nie było łatwiejsze. A to ważne, bo setki regałów, wypełniających powierzchnię biblioteki, a co za tym idzie tysiące, dziesiątki tysięcy tomów przyprawiają o zawrót głowy. Między regałami poustawiane są stoliki, przy których śmiało możesz się pouczyć. Pamiętaj tylko, by być cicho i w żaden sposób nie niszczyć książek - w przeciwnym razie bibliotekarka bez skrupułów wyrzuci cię z biblioteki i nie wpuści z powrotem, kiedy będziesz tego najbardziej potrzebował! |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Rosemary Blackburn
Skąd : Chelmsford, Wielka Brytania Liczba postów : 268
| Temat: Re: Biblioteka - część główna 04.05.16 23:35 | |
| Nie wiedziała jak to się stało. Wiedziała sporo o wilach, ale nie spodziewała się, że dziewucha posunie się tak daleko. Wzrok Rose nieznacznie się zamglił kiedy to poczuła dziwny mus zrobienia czegoś. Książka. Oddać książkę? Tak! Zamknęła opasłe tomisko i podsunęła je w stronę osoby stojącej obok. Wstała z miejsca, nie wiadomo po co, zgarnęła niedbale swoje rzeczy do torby, którą miała przewieszoną przez ramię. Co ona miała tu robić? Nie miała czegoś do zrobienia? Wbiła nieco zagubiony wzrok w dziewczynę, która wciąż była obok niej. Wiedziała, że coś jest nie tak, ale zwyczajnie nie mogła do tego dojść. Zupełnie jak zapomni się słowa i ma się je na samym końcu języka, ale nieważne jak się człowiek stara, nie może sobie przypomnieć dlatego tak jest. To co ona tu robi? |
| | | Effie Force
Skąd : USA Liczba postów : 156
| Temat: Re: Biblioteka - część główna 04.05.16 23:47 | |
| No nareszcie. Wzięła w swoje wymanikiurowane dłonie książkę. Odetchnęła głęboko dwa razy i jej oczy wróciły do normalnego koloru. Dzięki bogom udało jej się uniknąć ataku. Właściwie to szczęście miała cała biblioteka. A właśnie. Na pewno przewrócenie krzesła zwróciło uwagę uczniów przy sąsiednich stołach. Nie mogła zostawić tak tej sprawy. Osiągnęła cel, ale do pełni szczęścia brakuje jej zemsty. Trzeba nauczyć dzieciaki miejsca w szeregu. Cały czas nie odrywając wzroku od różowowłosej, uśmiechnęła się tryumfalnie i powiedziała - No. A teraz jeszcze podnieś krzesło. - i gdy dziewczyna to zrobił przestała się w nią wpatrywać i puściła ją od uroku. Rozluźniła kark, ścisnęła mocniej swoją zdobycz i wzięła jeszcze parę oddechów. Od tego całego kontrolowania rozbolała ją głowa. Chyba czas na długą kąpiel. Rozejrzała się po pomieszczeniu i faktycznie kilka par oczu wpatrywało się w dwie dziewczyny. Uśmiechnęła się złośliwe do dziewczyny. - A teraz możesz iść. - po chwili dodała jeszcze bardziej złośliwe - Jeśli chcesz. - i zachichotała. Biedni ludzie, można robić z nimi wszystko. |
| | | Rosemary Blackburn
Skąd : Chelmsford, Wielka Brytania Liczba postów : 268
| Temat: Re: Biblioteka - część główna 10.05.16 22:47 | |
| Rose nadal nie ogarniała co się dzieje. Powoli zaczęło do niej docierać dopiero kiedy już podniosła to nieszczęsne krzesło z podłogi. Potrząsnęła głową, skołowana, po czym nieco zagubionym wzrokiem spojrzała na Effie. Jej wzrok prześlizgnął się po jej zadowolonej twarzy, na książkę, którą ściskała, na jej zeszyt czekający na zabranie i trzymane krzesło. Dopiero po chwili powoli połączyła fakty. A więc… A to suka! Rose opanowała nagle maksymalna wściekłość. Złapała swój zeszyt, posłała Effie istnie nienawistne spojrzenie po czym odwróciła się na pięcie, kierując się w stronę dormitorium, byle jak najdalej od niej. Jak można być tak egoistyczną, leniwą, arogancką…. Jej wiązanka ciągnęła się jeszcze długo długo, aż do samego dormitorium. Tam z kolei siedziała wkurzona na kanapie w pokoju głównym i błagała los o to, by „ta farbowana blondyna” dostała nauczkę za swoje zachowanie. Porządną. Bolesną najlepiej.
Zt.
|
| | | Effie Force
Skąd : USA Liczba postów : 156
| Temat: Re: Biblioteka - część główna 11.05.16 19:11 | |
| Uśmiechnęła się tryumfalnie. Ludzie są czasem tacy biedni z tą swoją bezradnością. Tacy krusi ze swoją wolną wolą. W takich sytuacjach cieszyła się, że nie jest w pełni normalnym człowiekiem. Mogła robić więcej niż ludzie, miała większe przywileje. Większą władzę. Której często nadużywała. Możliwe, że teraz to zrobiła. Ale z drugiej strony miała duże chęci załatwić to po dobroci. Gdyby nie głupota czerwonowłosej nikt nie byłby upokorzony, ani skrzywdzony. A tak, trzeba pokazać młodziakom gdzie ich miejsce. Bo jeszcze nie daj bogowie zaczną się panoszyć. Zadowolona rozejrzała się po bibliotece. Wszyscy na nią patrzyli. Tak jak być powinno. Zarzuciła włosy i z uniesioną głową ruszyła do bibliotekarki, aby wypożyczyć książkę. zt |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Biblioteka - część główna | |
| |
| | | |
Similar topics | |
|
| |