Share
 
Wieża zachodnia z sowiarnią
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2
AutorWiadomość
Mistrz Gry

Mistrz Gry
Specjalne

Liczba postów : 1032
Wieża zachodnia z sowiarnią - Page 2 Empty
PisanieTemat: Wieża zachodnia z sowiarnią   Wieża zachodnia z sowiarnią - Page 2 Empty28.09.15 3:50

First topic message reminder :

Wieża zachodnia z sowiarnią
Zapach tego miejsca nie jest zbyt zachęcający. Raczej nie przychodź tu też w zbyt wyjściowych butach, bo chodzenie po sowich odchodach może się dla nich źle skończyć. Jednak kiedy potrzebujesz wysłać list, zawsze znajdziesz tu sowę, która chętnie poleci, by przekazać twoją wiadomość. Gatunków sów jest tu wiele, dlatego na pewno znajdziesz taką, która będzie ci odpowiadać. Przy okazji widok stąd jest niesamowity - uważaj tylko, by żadna z sów nie narobiła ci na głowę!
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość
Ezra J. Fawley

Ezra J. Fawley
Admin

Wieża zachodnia z sowiarnią - Page 2 KmQ6007
Liczba postów : 96
Wieża zachodnia z sowiarnią - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Wieża zachodnia z sowiarnią   Wieża zachodnia z sowiarnią - Page 2 Empty01.08.16 21:51

Gabi się uśmiechnęła, a w jego serduszku coś przyjemnie zatrzepotało. Czyli... czyli, że się uda, tak? Zgodzi się? Gratulacje, Ezra, ty to jednak potrafisz rozmawiać z kobietami! Lysandrowi włosy osiwieją z zazdrości.
Wzdrygnął się, gdy Krukonka położyła swoją dłoń na jego ramieniu. ŻE TO JUŻ?! Ale on nie jest mentalnie gotowy! Coś w nim niemalże krzyczało, wrzeszczało, poruszał głową na prawo i lewo, szukając czegoś co go uratuje. Przecież to nie może być teraz! On się jeszcze nigdy nie całował! A co jak się okaże, że nie umie? A co jeśli...?
Ezrę zamurowało. Gabi jest... chłopakiem? Spojrzał za nią... za nim, tęsknie, gdy się odsunął. Nie powinien w sumie, bo to chłopak... dlaczego wygląda jak dziewczyna?
Reszta słów Krukona dochodziła do Fawleya jak przez wodę. Nie potrafił tego zrozumieć. Wpatrywał się w jedno z okien sowiarni, w przestrzeń na zewnątrz, a jego myśli szalały gdzieś w okolicach pierścieni Saturna. Będzie jeszcze musiał poczekać na małą Heather.
Zdał sobie sprawę, że musiał być jakiś powód, że Gabi ukrywał, że jest chłopcem. To znaczyło, że parę chwil temu zdradził mu swoją tajemnicę. Tak wielkich sekretów jak ten trzeba dotrzymać za wszelką cenę. Krukon może liczyć na Ezrę - on nikomu nie powie.
Morwarid chyba w końcu poznała Puchona, bo zleciała do niego. Czym właściwie odróżniała się od panów sów? Niczym. Absolutnie niczym.
Coś zaskoczyło, gdzieś w najgłębszych czeluściach umysłu młodego czarodzieja, a nie zwiastowało to nic dobrego. Ta sowa nie czuła się kobieca! Dlatego była taka nieznośna i dziobała! Tak, koniecznie trzeba jej pomóc. Może jednak to nie będzie aż tak zły dzień?

/zt
Powrót do góry Go down
 Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 2Idź do strony : Previous  1, 2
 Similar topics
-
» Wieża astronomiczna
» Wieża południowa z zegarem
» Dziedziniec pod wieżą astronomiczną

Erised :: Fabuła :: Wieże-
Skocz do: