| | Autor | Wiadomość |
---|
Felix Lockwood
Skąd : Chelmsford Liczba postów : 785
| Temat: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 29.10.15 17:23 | |
| Relacje Felixa Lockwooda
Przyjaciele
Stosunki: :3
Tu wpisz opis relacji. Lista wątków - kliknij Stosunki: BFF
Tu wpisz opis relacji. Stosunki: pozytywne
Tu wpisz opis relacji. Stosunki: neutralne
Tu wpisz opis relacji. Wrogowie
Stosunki: negatywne
Tu wpisz opis relacji. Byli
Stosunki: brak
Dlaczego się w to wpakował w pierwszej kolejności? Bo atmosfera po wojnie w jakiś sposób temu sprzyjała. Ale Antoine miał dziewczynę. Reputację. Wszystko. A potem przez niego nie miał nic. Z życiem włącznie. I choć generalnie wcale w tym winy Felixa nie było, to ani sam Felix w to nie wierzy, ani… Ani ktoś jeszcze.
Stosunki: brak
Relacja rozwinęła się szybko i Felix długo nie wiedział, co się dzieje. Wskoczył w to bez zastanowienia, bo to był pierwszy moment od śmierci Antoine’a, kiedy wszystko wyglądało tak, jakby miało skończyć się dobrze. Ale się nie skończyło. Serpens zniknął, w złości, kiedy był przekonany, że doszło do czegoś między Felixem a jego kolegą z dormitorium. Dopiero po ponad pół roku okazało się, że sam go zdradzał. Z Abbeyem Campbellem. Nie mógł spojrzeć Felixowi w oczy i wolał zniknąć. Może to rzeczywiście dobre rozwiązanie.
Nigdy ⚣ Nigdy nie pływałem nago w jeziorze. ⚣ Nigdy nie przeszukałem szafek Filcha. ⚣ Nigdy nie wypiłem eliksiru wielosokowego. ⚣ Nigdy nie miałem szlabanu. ⚣ Nigdy nie leciałem z kimś na miotle. ⚣ Nigdy nie okazywałem publicznie uczuć. ⚣ Nigdy nie paliłem po studencku. ⚣ Nigdy nie okradłem nauczyciela. ⚣ Nigdy nie wymknąłem się z zamku. ⚣ Nigdy nie byłem na randce. Stosunki: brak
To było... dziwne. Nieokreślone. Pogmatwane. Zaczynali od rysowania siebie nawzajem, bez zbędnych słów. Potem, kiedy pojawił się Serpens, wszystko się urwało, a kiedy Serpens zniknął, pojawiła się jawna wrogość. Nawet ona nie potrafiła jednak przykryć chemii między nimi. A potem nawiązali porozumienie. Podszyte lękiem i niepewnością, ale jednak jakieś. Tyle że nie potrafili przestać się krzywdzić. I równie burzliwie, co trwało, tak się skończyło, bez szans na powrót. |
| | | Elizabeth Benoit
Skąd : Rieux Liczba postów : 290
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 10.11.15 19:21 | |
| Felix może zaopiekować się Beti :3 |
| | | Serpens Lucifer Burke
Skąd : Reykjavík, Islandia Liczba postów : 142
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 12.11.15 8:33 | |
| Namaluj mnie, ale inaczej. Nawet nie tyle mnie, co będę chciał, abyś moje blizny w jakiś chory sposób wyeksponował i żeby to one były na pierwszym planie. Mogłem zobaczyć jak gdzieś rysujesz? Musiałem, bo często siedzę i tylko obserwuje. Jak już się zgodzisz może dojść do sytuacji, której się nie spodziewałeś, bo nim zdążysz powiedzieć słowo pozbędę się ubrań, pokażę ci blizny i każę z nich zrobić arcydzieło. Później wyślę je ojcu, aby miał po mnie jakąś pamiątkę. Albo zachowam dla siebie. Tego jeszcze nie wiem. Chcesz mnie namalować? Przy okazji porozmawiany. O wszystkim, bo nigdy nie wiadomo co mi wpadnie do głowy, na pewno będę pytał się różne sprawy i nie przejmował się tym, że nie można być tak bezpośrednim i bycie taktownym naprawdę nie boli.
Nie musisz chcieć mnie malować. Możemy zrobić coś innego.
|
| | | Felix Lockwood
Skąd : Chelmsford Liczba postów : 785
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 12.11.15 13:30 | |
| Marzę, żeby cię narysować. Rozegrajmy to. Teraz.
Elizabeth, jasne :3 A jakieś konkrety? |
| | | Mia Dewan
Skąd : Elgin, Szkocja Liczba postów : 30
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 12.11.15 15:30 | |
| Ten sam rocznik, prywatny szkicownik, umiejętność bazgrania... zobacz, trochę ich łączy! I z pewnością w dość oryginalny sposób moglibyśmy połączyć wybuchowy charakter Mii i nieco stonowaną, przez okoliczności, osobowość. Pokusiłabym się tu o negatyw, ale zdecydowanie widzę ich w lepszych relacjach. Nie sądzę, żeby Lockwood nabijał się z jej małego "szaleństwa", a raczej samo jej podejście do życia.. może rozweselałoby go choć trochę? I oboje by mogli maloooować! |
| | | Felix Lockwood
Skąd : Chelmsford Liczba postów : 785
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 12.11.15 15:45 | |
| Mam dość mocny problem z negatywami na Felixie, bo on jest tak pokojowo nastawiony do świata, że ciężko mu nie kochać wszystkich, kobiet zwłaszcza. A o nabijaniu to już w ogóle nie ma mowy xd Więc tak, totalnie wspólne malowanie :3 Ale niejednoznacznie. Mia niekoniecznie może podchodzić do niego z sympatią. Mogłaby próbować go sprowokować, sprawdzać, gdzie leżą jego granice, za którymi przestaje być taki rozlazły. Co myślisz?
(Wrzuć w profil linki do swoich tematów ;) ) |
| | | Mia Dewan
Skąd : Elgin, Szkocja Liczba postów : 30
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 12.11.15 16:12 | |
| Właściwie Mia jest dość bezpośrednia i nawet nieświadomie mogłaby go prowokować. Mimo wszystko myślę, że przepadałaby za nim.. tym bardziej, że jako artysta, potrafiłby docenić jej sztukę. Ale jak wiadomo, Dewan męczy obecność 'ciepłych kluch', że tak dość negatywnie to ujmę, to czasami po prostu mogłaby dać mu w kość, co u niej to typowe, a więc często obserwowałaby, czy doprowadza go do granic wytrzymałości... kto wie, drażnienie go mogłoby stać się jej jednym z ulubionych zajęć! Ona chyba nie potrafi wprost pokazywać 'sympatii', więc nawet lubiąc go, czy też nie bardzo... mogłaby, tak jak mówisz, nieco go 'sprawdzać'. Ta opcja pasuje?! :3 |
| | | Felix Lockwood
Skąd : Chelmsford Liczba postów : 785
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 12.11.15 16:14 | |
| Jak najbardziej! :3 |
| | | Elizabeth Benoit
Skąd : Rieux Liczba postów : 290
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 12.11.15 16:23 | |
| Jak na razie nie mam żadnych konkretów. Myślała że mogą się zaprzyjaźnić, jak na początek. Felix może pomóc jej otworzyć się na innych ludzi a później się zobaczy. Chyba że ty masz jakiś pomysł :3 |
| | | Lucas A. Bielecky
Skąd : Londyński Ealing Liczba postów : 25
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 12.11.15 22:32 | |
| Hmm, no to podejście drugie do zrobienia z Felixa i Lukiego przyjaciół xDSądzę, że w czasie śmierciożernej 'okupacji' Hogwartu mogli się jakoś bliżej poznać, bo w końcu byli w podobnej sytuacji. Ciekawy też jestem, jak dokładnie Felix odnosi się do Lucasa; od tego zależy jak bardzo ten mu będzie ufał i czy np. będzie mu się spowiadał się ze swoich problemów (a uwierz, Luki potrafi być gadułą jak kogoś odpowiednim zaufaniem obdarzy xd); jak od czasu do czasu zechcesz go przytulić to będzie mi miło Czyli no, z chęcią byłbym tutaj za jakimiś dobrymi friendsami :3 Aha, no i mogę nauczyć cię robić ruchome rysunki jeśli chcesz. Co prawda Lucas nie rysuje często (bo nie potrafi x), ale kiedyś przy okazji nauczył się ożywiać swoje bazgrołki. I zdjęcia mogę Ci robić. Zostań moim modelem testowym xd |
| | | Felix Lockwood
Skąd : Chelmsford Liczba postów : 785
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 14.11.15 18:05 | |
| Elizabeth, można podczas jakiegoś eventu coś ogarnąć. Niekoniecznie podczas halloween, bo nie wiem, czy jeszcze gdzieś go poślę, ale następnego. Chyba że... Jest ta część ku czci Barda Beedle'a, polegająca na opowiadaniu historii. Jeśli masz ochotę, to może tam? Tylko wtedy zacznij xd
Lucas, ruchome obrazki zdecydowanie tak! I myślę, że można zrobić tak, że mieli ze sobą bardzo dobry kontakt podczas wojny, ale od tej najgorszej dla Felixa śmierci, ten się odciął i nie ma ochoty rozmawiać. Lucas, jako że lubi pomagać na siłę, może się narzucać i wbrew woli Gryfona próbować wyciągnąć z niego, co się dzieje i postawić go na nogi. Więc trochę kwas, ale jeśli nie będą próbowali poważnie rozmawiać, tylko rysować, robić zdjęcia i tak dalej, to będzie okej. |
| | | Elizabeth Benoit
Skąd : Rieux Liczba postów : 290
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 15.11.15 0:04 | |
| |
| | | Bianka Bell
- Skąd : Polska/Anglia
Liczba postów : 31
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 18.11.15 10:45 | |
| Muszą się znać i muszą się kochać. No nie ma bata. Bianka co prawda jest starsza o rok, ale i tak są w tej samej klasie. Felix mógłby pomóc Biance z zaklęciami i OPCM, z których jest naprawdę fatalna. No i, helou, malowanie, rysowanie! Malowanie szczególnie. Rysować to tam sobie można, ale zabawa farbami to jest to. Bianka na pewno bardzo się ucieszyła, że Felix również maluje, bo mało zna takich osób. No i - Bianka ma dość specyficzną relację z Serpensem, więc tu też można pokombinować :3 |
| | | Felix Lockwood
Skąd : Chelmsford Liczba postów : 785
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 22.11.15 1:00 | |
| Update:
Potrzebuję kogoś, z kim Felix wszedł w specyficzny układ. Kogoś, kto jest dobry z eliksirów albo zielarstwa, albo po prostu wie, skąd brać nie do końca legalne rzeczy i zorganizował mu papierosy nasączone eliksirem wyostrzającym zmysły. Co za to chciał - do ustalenia. Pieniądze jednak byłyby za proste, bardziej chodziłoby o nieokreśloną przysługę czy coś w tym stylu. Przede wszystkim chodzi o coś, na co Felix nie zgodziłby się, gdyby trzeźwo myślał, a na co przystał w akcie desperacji. Drama wskazana. Niekoniecznie pilne, ale nie pogardzę. |
| | | Abbey Campbell
Skąd : Plymouth, Anglia Liczba postów : 200
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 09.07.16 9:19 | |
| Wiesz, że kiedy wrócę chcę tu widzieć ładny opis naszej pokręconej relacji? Będę miał niespodziankę. ♥
Btw, Abbey dobrze radzi sobie z zielarstwem i eliksirami. |
| | | Amelia H. Slughorn
Liczba postów : 34
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 07.08.16 23:10 | |
| Razem w namiocie. Musimy sie znać! |
| | | Charlie Howe
Skąd : Newham, Londyn Liczba postów : 35
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 03.09.16 0:43 | |
| Hmmm, Charlie Cię lubi, nawet bardzo. Jesteś nienachalny, naturalny, na dodatek dzielicie razem dormitorium i zawsze dobrze się dogadywaliście. Obaj się zmieniliście po wojnie, każdy ma swoją traumę i choć Charlie uważa, że lepiej sobie z nią poradził i "dlaczego do cholery wciąż palisz", to będzie Cię wspierał. Jako dobrego kumpla. A jak będzie trzeba to Ci wygarnie. Tak z dobrej woli. No i w ogóle macie dużo wspólnych cech. Jak to widzisz? |
| | | Felix Lockwood
Skąd : Chelmsford Liczba postów : 785
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 03.09.16 12:45 | |
| Znaczy dormitorium dzielą ze sobą dopiero od tego roku, ale rzeczywiście mogli utrzymywać dobry kontakt już wcześniej, dzięki czemu Charlie jest teraz takim punktem zaczepienia przy odnajdywaniu się w nowej sytuacji, w jakiej znalazł się Felix. Wygarnianie mocno spoko, mógłby próbować do niego docierać, kiedy F pogrążał się w depresji i chociaż niewiele to dało, to było ważne. I teraz, kiedy pojawią się nowe dramy (a pojawią się i to z rozmachem), znowu będzie próbował postawić go do pionu i przywrócić wiarę w lepsze jutro. I mam pomysł na pierwszy wątek, tylko najpierw musi zostać napisana rozmowa Jesse-Gabriel, potem coś przykrego Gabriel-Felix albo Jesse-Felix i wtedy my w dormitorium. Tak to widzę, o. |
| | | Charlie Howe
Skąd : Newham, Londyn Liczba postów : 35
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? 03.09.16 13:55 | |
| Spoko, mi się podoba. Chętnie Ci wygarnę jak będzie trzeba. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Może mi zapozujesz? Albo porozmawiamy przez pół nocy? | |
| |
| | | |
Similar topics | |
|
| |